Doświadczony podróżnik Marcin Korzonek podzielił się z nami swoimi pomysłami jak zainstalować bagażnik przedni Crosso gdy w widelcu brak punktów montażowych. Obejmy, o których mowa nie były przez nas testowane, nie jesteśmy w stanie zagwarantować wytrzymałości takiej konstrukcji.
Mocując jakiekolwiek elementy na ramie i widelcu roweru należy stosować się do zaleceń ich producentów.
Nowe rowery zwykle bez piwotów na widelcu
Przedni bagażnik rowerowy Crosso (low-rider) jest przeznaczony do montażu na widelcach, które posiadają mocowanie hamulców typu „v-brake”. W przypadku kiedy rower jest wyposażony w hamulce tarczowe widelec zazwyczaj nie posiada takich punktów montażu. Wtedy możemy skorzystać z dwóch obejm na każdą goleń widelca aby przymocować ramki bagażnika. Standardowo firma Crosso dostarcza dwie takie obejmy (po jednej na każda goleń). W trakcie zamawiania bagażnika przez stronę Crosso.pl możemy dodać do zamówienia dwie dodatkowe obejmy.
Montaż bagażnika przy pomocy wyłącznie obejm nie różni się za wiele od tego przewidzianego przez producenta. Dolną obejmę mocujemy identycznie jak w instrukcji obsługi bagażnika. Zamiast mocowania do piwotów hamulca v-brake (blaszka) instalujemy górną – dodatkową obejmę i przykręcamy ją przez szparę w ramce bagażnika identycznie jak dolna obejmę.
Wybierz jedną z alternatywnych obejm
Takie mocowanie ma tylko jedną – estetyczną wadę – pozioma poprzeczka ramki bagażnika ustawia się prostopadle do osi widelca, co powoduje, że sakwy są lekko przekrzywione (w kierunku rowerzysty). Aby to zniwelować możemy użyć innego rodzaju obejm – z jednym punktem mocowania, które tworzy jedną oś obrotu. Najtańszym rozwiązaniem jest skorzystanie z obejm hydraulicznych. Są one bardzo tanie, ale stosunkowo ciężkie i niezbyt wytrzymałe. Jeszcze prostsze są obejmy w formie opaski stalowej jak na poniższym zdjęciu:
Niuanse techniczne
Najlepszym rozwiązaniem, które zostało dobrze przetestowane jest skorzystanie z obejm nierdzewnych typu GBS. Są one bardzo wytrzymałe i stosowałem je na ponad miesięcznych wyprawach rowerowych po Jordanii oraz Chile gdzie głównie jeździłem po szutrowych i kamienistych drogach z dużym bagażem. Ani razu nie zdarzyło się aby tak zamocowany przedni bagażnik w jakiś sposób się odkręcił lub poluzował.
W stosunku do oryginalnej obejmy została ona dodatkowo zmodyfikowana przez usuniecie małej tulejki i zastąpienie śruby o główce sześciokątnej, śrubą M5 o płaskiej główce imbusowej. Warto nabyć specjalną nierdzewną „śrubę kulistą do owiewek” – ma łebek o większej średnicy i posiada bardzo niski profil (nie wystaje). Dzięki zastosowaniu takich obejm bez większego problemu wyrównamy nasz bagażnik, aby sakwy wisiały na nim idealnie w poziomie.
Poniższa galeria zdjęć przedstawia przykładową realizację mocowania bagażnika przedniego opartą o obejmę typu GBS.
Tekst i zdjęcia: Marcin Korzonek
Instruktor turystyki rowerowej, podróżnik, dziennikarz, fotograf, autor książki „GlobRower – poradnik podróżnika rowerowego”. Świat penetruje głównie na dwóch rowerowych kołach z aparatem fotograficznym w sakwie unikając utartych szlaków. Najważniejsza jest dla niego droga a nie cel. Lubi miejsca odludne i trudno dostępne – stąd najwięcej frajdy sprawia mu przejeżdżanie rowerem pustyń oraz wysokich gór.
