Nowa Zelandia

W sierpniu 2019 roku wyruszyliśmy w naszą pięciomiesięczną podróż, zabierając ze sobą rowery i trochę bagażu. Wszystkie destynacje były zaplanowane przed wylotem z Polski, bilety samolotowe zakupione. Plan był prosty – przejechać rowerem z Ałma-aty (Kazachstan) do Duszanbe (Tadżykistan), następnie lot do Auckland i znów rowerem do Christchurch, kolejny lot do Tokio i przejazd rowerem do Osaki, a na zakończenie wakacje bez roweru w Tajlandii.

Arktyczna wyspa Værøy

Poczuj się jak wiking dobijający do brzegu rzuconej na środku oceanu wyspy, niech zachwycą Cię pokryte zielonym dywanem szczyty i lazurowe morze. Gdy już zejdziesz z promu, nie myśl o cywilizacji, która na pewno ułatwi ci pobyt, ale pozwól wyspie przenieść cię w czasy najdawniejsze, gdy ludzie czcili święty lud o dziewięciu palcach, gdy w tajemniczej jaskini odbywały się ceremonie godne uwiecznienia na skałach lub gdy łapano […]

Tandemowe Trip Love

Czy sięgacie czasem marzeniami na najdalsze krańce szaleńczej wyobraźni? Tworzycie obrazy, które są nieprawdopodobne, a tym samym niezwykle ekscytujące? Wyobrażacie sobie siebie gdzieś, gdzie właściwie zdajecie sobie sprawę, że raczej będzie niemożliwe osiągnięcie danego punktu? NIE-MOŻLIWE-NIE-ISTNIEJE! To teraz powiedzcie sobie na głos, wyrzućcie z piersi gromkim okrzykiem NIE-MOŻLIWE-NIE-ISTNIEJE! Bo taka jest prawda. I choć wszyscy ludzie na świecie mogą Wam mówić, że sobie nie poradzicie, […]

W pięć dni dookoła Parku Narodowego Durmitor w Czarnogórze

Tegoroczne wakacje miały być dla naszej dwójki, podróżujących do tej pory głównie stopem, autobusem i pociągiem, okazją do pierwszej dłuższej jazdy z sakwami, jak i rozgrzewką przed nieograniczoną czasem rowerową włóczęgą, w którą ruszymy za rok. Niedługo przed wyjazdem Anelowi przydarzył się wypadek (rowerowy, sic!), który uniemożliwił planowany przejazd wzdłuż łuku Karpat przez Słowację i Rumunię, aż do Belgradu.

O czternastu kółkach w krainie arbuzów

Jak co roku pojechaliśmy „na rowery” na wschód. Tym razem Krzysiek wymyślił, że może na Mołdawię… i szybko podchwyciliśmy pomysł. Podział zadań, drobne regulacje przy rowerach, wielkie zamówienie na sakwy i gotowi. Po latach wspólnego podróżowania zrobiło się to już bardzo proste. Zapakowaliśmy dwa auta, pożyczoną przyczepę i pojechaliśmy do Przemyśla. Zasiedzieliśmy się na słynnych [...]
    0
    Twój Koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do Sklepu
      Kupony rabatowe